Obserwatorzy

MOJA CODZIENNA PIELĘGNACJA

Witajcie,

Dzisiaj pokrótce  opiszę Wam  dwa kremy, które stosuję każdego dnia rano i wieczorem. Wiadomo , że mając 4o lat trudno nie stosować kremu do twarzy, gdyż cera nie jest już tak piękna, młoda, napięta i promienna jak we wcześniejszych latach.  Mogę  się tylko cieszyć, że nie posiadam jak na swój wiek dużo zmarszczek i moja cera pomimo drobnych problemów naczynkowych nie stwarza mi wielkich problemów.




















Do rannej pielegnacji stosuję Organiczny krem do Twarzy 35-50 na dzień  Recepty Babuszki Agafi.



















Krem zapakowany jest w kartonikowe pudełko (zaplombowane).
Otwierany jest za pomocą plastikowej nakrętki.

 Skład  kremu:




Krem jest koloru beżowego.

Skład kremu to :herbata zielona wykazująca działanie antyrodnikowe, intensywnie odżywia i pielęgnuje skórę, hamuje procesy starzenia .

Płucnica islandzka intensywnie oczyszcza anytbakteryjnie i przeciwzapalnie. Głęboko nawilża
tworząc barierę ochronną na skórze.
Reguluje gospodarkę wodno-tłuszczową.

Różeniec  Górski wygładza skórę, oczyszcza ją i dezynfekuje.

Aralia mandżurska  bogata w Witaminy A,B,C 
intensywnie odżywia, tonizuje i hamuje procesy starzenia  się skóry.

Cedr syberyjski intensywnie odżywia i nawilża skórę, regeneruje ją, zmiękcza i uelastycznia.



Moja opinia:
- krem ma pojemność 50 ml i jest bardzo wydajny,
- posiada srebrna plombę zabezpieczającą przed użyciem,
- jest przeznaczony do cery od 35 do 50 roku życia,
- ma przyjemny , delikatny zapach,
- jego konsystencja jest lekka,
- bardzo szybko się wchłania,
- subtelnie nawilża skórę,
- nie roluje się pod makijażem,
- nie powoduje podrażnień i wyprysków,
- 98% składników kremu jest pochodzenia naturalnego,
- można go kupić w Siberika.pl
- cena jego to ok. 20 zł.



Pielęgnację na noc stanowi Organiczny Krem do twarzy 35 -50 na noc 
Receptury Babuszki  Agafi



Krem  zapakowany jest w kartonowe pudełko (zaplombowane).
Otwierany za pomocą plastikowej nakrętki.

Skład  kremu:


Krem jest koloru białego.

Krem pozwala zachować młodość, intensywnie odżywia i regeneruje i stymuluje syntezę  kolagenu.
Wygładza i uelastycznia skórę nadając jej miękkość i świeży wygląd.
W składzie jest herbata zielona, różeniec  górski, aralia mandżurska.
Jest również Cytryniec chiński, który nawilża i tonizuje skórę oraz przyspiesza gojenie się ran.


Moja opinia:
- krem ma pojemność 50 ml i jest bardzo       wydajny,
- posiada srebrna plombę zabezpieczającą przed użyciem,
- jest przeznaczony do cery od 35 do 50 roku życia,
- ma przyjemny , delikatny zapach,
- jego konsystencja jest lekka,
- bardzo szybko się wchłania,
- subtelnie nawilża skórę,
- nie roluje się pod makijażem,
- nie powoduje podrażnień i wyprysków,
- 98% składników kremu jest pochodzenia naturalnego,
- można go kupić w Siberika.pl
- cena jego to ok. 20 zł.


  Ktoś  z  Was  miał  te  kremy?  Sprawdziły się u Was?

Piszcie i komentujcie.

Pozdrawiam

Arletunialalunia

8 komentarzy:

  1. Moja mama używa wersji na noc i bardzo sobie chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię rosyjskie kosmetyki do włosów, jednak do twarzy jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam i do włosów i do twarzy, również do stóp o czym będzie inny post :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że też darzysz sympatią kosmetyki rosyjskie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze nie dla mojej cery, ale mamie polecę z pewnością <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Do mojej codziennie pielęgnacji zalicza się tylko olej kokosowy i mydełko :D + czasem krem na wypryski. Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam nigdy tych rosyjskich kosmetyków, ciekawe jak by się u mnie sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń