Obserwatorzy

DELI COSMETICS BODDY BUTTER BLUEBERRY CZY JEST HITEM?

WITAJCIE

Chciałam Wam przedstawić  masło  do  ciała  firmy  DELI  COSMETICS  BLUEBERRY.....


Masło  jest  zapakowane  w  prześlicznym  porcelanowym  słoiku  z nakrywką, otwiera  się  metalowym klipsem.  Szczerze  powiem,  że od  dawna  szukałam  jakiegoś  balsamu  zapakowanego w taki  słoiczek gdyż  po wykorzystaniu  masła  będzie  on  używany  do  przechowywania  płatków  kosmetycznych. Nie wiem jak Wy , ale ja nie lubię  je  przechowywać w tym  foliowym  woreczku a jeszcze  nie  dorobiłam  się  dużego  pięknego  słoja  który  byłby  cudownie  zamykany......

Słoiczek  jest  koloru ciemno i jasno różowego.
Masło  było  oryginalnie  zafoliowane, przyczepione miało na gumkę  karteczkę  ze  składem i wagą oraz  danymi  producenta.
Dziewczyny  skład  jego  szału nie robi tym bardziej,  że  zawiera  alkohol, ktorego ja osobiście nie trawię....., ale  cóż  samo  masło  przepięknie  pachnie  jagodami,  zapach  utrzymuje  się  przez  jakiś  czas  na  skórze i ma  cudowny  jagodowy  kolor, można  by  je  zjeść;)
jednak mam jedno "ale" do niego na mojej skórze  nie  rozprowadza  się idealnie, wolałabym  gdyby  bardziej  nawilżało albo miało  konsystencję  musu. Muszę  chwilę poczekać  aż  dobrze  się  wchłonie....
Kosztowało  nie całe  22 zł w Hebe....

Reasumując  podoba mi się jego zapach, kolor  i  opakowanie ale  alkohol  w  składzie  zdecydowanie   - NIE.

Czy kupię  je  ponownie? - raczej  bedę  szukała  innego  masełka  lub  musu  do ciała.

Miałyście  je  może?  Jak  sprawdziło  się  u  Was?

Buziaki

Arletunialalunia

8 komentarzy:

  1. Przecież to nie masło, tylko scrub, który służy do peelingowania skóry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana masz rację, pomylilam zdjęcia... dzięki wielkie za wychwycenie, ja naprawdę ledwo funkcjonuję ;) musze chyba przestać pisać na jakiś czas.... pozdrawiam :)wstawiłam już poprawne

      Usuń
  2. Oczywiście chodzi mi o produkt ze zdjęcia, jeśli o nim mowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. opakowanie odrazu przykuło moją uwagę. Ja nieco boje sie masełek że będą sie dłuuugo wchłaniać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bARDZIEJ SZUKAŁAM MUSU ALE OPAKOWANIE MNIE SKUSIŁO ;)

      Usuń
    2. nie dziwie sie:) bo opakowanie naprawdę kuszące:)

      Usuń
  4. Mam peeling i żel pod prysznic z tej serii. Peelingu jeszcze nie używałam, żel jest ok, choć preferuję inne nuty zapachowe. Ale fakt, opakowania mają boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi alkohol nie przeszkadza akurat :) Ale słoiczek to ma uroczy :)

    OdpowiedzUsuń