Obserwatorzy

POWRÓT ZE SZPITALA BRRRRRR

WITAJCIE,

Kochani  jak wcześniej Wam  pisałam  walczę  z  krwią  ......
Dzisiaj  wrócilam  ze  szpitala  o godzinie 16 i  jestem  wykończona....
Nie wiem czy to wskutek 24  fiolek  które  mi  dzisiaj  pobrali czy  nastąpiło  to przez  stres  jaki  miałam  dzisiaj  że  aż  5  raz  mnie  podkuwali  w  różne  żyły  gdyż  nigdzie  nie  chciała  mi  lecieć  krew........ uparła  się  i ni  diabła........  pomimo  mojego  4 litrowego  codziennego  picia.......
Ja  nie mam  już  sił......  walczyć  ze  swoim  organizmem  i  zmuszać  go do normalnych  funkcji  życiowych..... Kogo  kolwiek  się  zapyta  co robić  w  takich  sytuacjach  to słysze  wmawiać  sobie  że  poleci, ale  niestety u mnie to tak nie działa..... Na skutek  częstych  krwotoków  temeperatura  mojego ciała  jest  też  niższa  i  ciągle  mam  lodowate  ręcę o ktore  ciągle  slyszę  że  mam  nacierać  bo jestem  chodzącym  trupem....
Maż  czasem  się  ze  mnie  śmieje że  śpi  w  łóżku  z  niboszczykiem  lub  kobietą  w  hibernacji...  Dlatego  też  nie jestem w stanie  stwórzyć  posta..... jestem  potwornie  zmęczona....  Może  jutro  jak  mi  przybedzie  sił  to  coś  stworzę..... Muszę  zbierać  siły  bo w poniedziałek znowu  bedą  mi pobierać  8 fiolek  - ale to zawsze tylko 8.
Buziaki  i  miłego wieczorku
Arletunialalunia

17 komentarzy:

  1. Wspolczuje:/ mi raz pobrali 4 to czulam sie jakby mi ktoś dzban na głowie rozbił a aż tyle - masakra.

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuje...mam nadzieję, że Ci się polepszy/Karolina

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogą aż tyle fiolek pobierać jednorazowo? i w poniedziałek znowu? Przecież to spory ubytek krwi ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana na hematologii nikt się nie pyta czy mogą, pobierają bo tak musi być i każą ci tylko pić po 4 litry wody i ujzupełniać elektrolity, ja czuję się jak by mnie tramwaj przejechał, ciągle mi zimno ;(

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Kochana poklikałabyś w linki w najnowszym poście
      http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/12/nowosci-czyli-moje-zamowienia-z-shein.html
      Dzięki ;*

      Usuń
    2. oczywiście jutro za to się zabiorę :)

      Usuń
  5. Współczuję i życzę dużo zdrowia. Sama teraz mam ogromne problemy zdrowotne (jestem po wypadku)i jestem w stanie wyobrazić sobie jak się czujesz. Z całego serca życzę dużo zdrowia!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Boszzzzz ja już nie wiem co mam Ci napisać.... tak bardzo współczuje... wiesz krew, pobieranie to moja fobia.... jestem osobą empatyczną i czytając Twój wpis zastanawiam sie jak Ci pomóc? słyszałaś może o schorzeniach psyhosomatycznych? zapraszam do poczytania:

    http://czerwonafilizanka.blogspot.com/2014/05/psychosomatyka-schorzenia.html

    OdpowiedzUsuń